W ramach 8 kolejki ligi okręgowej o ligowe punkty dzisiejszego popołudnia zawodnikom Marcina Michalika przyszło mierzyć się w Zebrzydowicach, gdzie rywalizowali z tamtejszą Spójnią. Mecz zakończył się wynikiem 6:1(1:4) dla drużyny Beskidu. Po dwie bramki dla Beskidu zdobyli Michał Szczyrba i Damian Szczęsny. Raz na listę strzelców wpisali się Tomasz Juraszek i Dawid Jaworski.

Beskid: K. Krucek, A. Chrapek, Juraszek, Krzywoń, Grześ(73’ K. Chrapek), Małkowski, Szczyrba, Janik(61’ Jaworski), Szczęsny(84’ Gredka), J. Krucek(46’ Borkała), Jaworzyn(73’ Szymala)

Żółta kartka: Krzywoń, K. Chrapek

Mecz lepiej zaczął się dla gospodarzy, którzy w 3 minucie przeprowadzili dobrą akcję lewą stroną. Przy pierwszej próbie strzału bardzo dobrze zachował się w bramce Konrad Krucek, natomiast przy dobitce słupek uratował skoczowian. W 6 minucie gracze Spójni wybili piłkę z własnego pola karnego, którą uderzył Michał Szczyrba, jednak strzał gracza Beskidu był niecelny. Dwie minuty później zawodnicy Beskidu zdobyli bramkę. Michał Szczyrba otrzymał piłkę na środku boiska od Jakuba Małkowskiego i po samotnym rajdzie umieścił piłkę w bramce drużyny z Zebrzydowic. W 13 minucie piłka zatrzepotała w siatce gospodarzy, po tym jak Damian Szczęsny bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza rywali. W 18 minucie Kamil Janik zszedł z piłka z lewej strony i uderzył w kierunku bramki gospodarzy, jednak niecelnie. W 19 minucie bramkę kontaktową zdobyli gospodarze, którzy po strzale z dystansu pokonali Konrada Krucka. W 22 minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Marcin Jaworzyn, którego strzał w ostatniej chwili zablokował rywal. W 24 minucie kontratak przeprowadzili skoczowianie. Kamil Janik dograł piłkę do Michała Szczyrby, który pewnie wykończył akcję Beskidu. W 30 minucie Marcin Jaworzyn dośrodkował piłkę do Kamila Janika, który głową uderzył nad bramką. W 33 minucie Damian Szczęsny dograł piłkę do wychodzącego sam na sam Marcina Jaworzyna, który uderzył nad bramką. W 42 minucie Michał Szczyrba ruszył sam z piłką po czym dograł piłkę na lewą stronę do Marcina Jaworzyna, który dośrodkował piłkę na nogę wbiegającego w pole karne Damiana Szczęsnego, który z łatwością umieścił piłkę w bramce.

Idealnie drugą część spotkania rozpoczęli skoczowianie. Michał Szczyrba dograł piłkę z rzutu wolnego wprost na głowę wbiegającego w pole karne Tomasza Juraszka, który pewnie z głowy podwyższył prowadzenie Beskidu. W 59 minucie po dośrodkowaniu piłki z lewej strony piłkę głową na bramkę Spójni uderzył Damian Szczęsny, jednak strzał gracze Beskidu obronił bramkarz. W 61 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Kamil Janik, który  z dystansu uderzył minimalnie obok bramki gospodarzy. W 74 minucie Damian Szczęsny zagrał piłkę do Dawida Jaworskiego, który odebrał piłkę i po strzale w długi róg podwyższył prowadzenie Beskidu.. W 78 minucie przed szansą na zdobycie bramki stanęli gracze gospodarzy, jednak piłka uderzona przez rywala z rzutu wolnego przeleciała tuż obok bramki Beskidu. W 81 minucie Adrian Borkała minął kilku rywali i wychodząc na dogodną pozycję zdecydował się na strzał z lewej nogi, który okazał się niecelny.