Po dwóch wyjazdowych meczach, piłkarze KP Beskid Skoczów powracają na Stadion Miejski „Beskid”, gdzie już w najbliższą sobotę zmierzą się z GKS Podhalanka Milówka. Zespół Bartosza Woźniaka podejmie drużynę, która w ubiegłym sezonie stanowiła trudnego rywala w lidze.
O rywalu
Podhalanka Milówka, założona w 1948 roku, przybędzie do Skoczowa z nadzieją na poprawę swojej formy. Po trzech kolejkach obecnego sezonu, zajmują przedostatnie miejsce w tabeli, nie zdobywając jeszcze żadnego punktu i mając bilans bramkowy 1:8. W swoim ostatnim meczu drużyna z Milówki przegrała na własnym boisku 1:2 z TS Stal-Śrubiarnia Żywiec.
Bezpośrednie mecze
Historia bezpośrednich starć między Beskidem a Podhalanką jest pełna emocji. Ostatnie spotkanie, które miało miejsce 13 kwietnia 2024 roku, zakończyło się pewnym zwycięstwem skoczowian 3:0. Warto jednak pamiętać, że w poprzednich meczach obu drużyn wynik bywał różny, co zapowiada ciekawą rywalizację.
– 13.04.2024: KP Beskid Skoczów 3:0 GKS Podhalanka Milówka
– 19.08.2023: GKS Podhalanka Milówka 2:0 KP Beskid Skoczów
– 11.06.2023: KP Beskid Skoczów 7:1 GKS Podhalanka Milówka
– 06.11.2022: GKS Podhalanka Milówka 2:0 KP Beskid Skoczów
– 22.06.2022: KP Beskid Skoczów 2:2 GKS Podhalanka Milówka
Ostatnie wyniki ligowe
Forma obu zespołów w ostatnich kolejkach nie jest stabilna. Beskid po zwycięstwie z LKS Tempo Puńców oraz dotkliwej porażce 0:3 z TS Stal-Śrubiarnia Żywiec, zremisował w ostatnim spotkaniu z LKS Drzewiarz Jasienica. Z kolei Podhalanka, sezon rozpoczęła od wysokiej porażki 0:5 z MRKS Czechowice-Dziedzice, natomiast dwa kolejne spotkania przegrała minimalnie.
Beskid:
– LKS Drzewiarz Jasienica 0:0 KP Beskid Skoczów
– TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 3:0 KP Beskid Skoczów
– KP Beskid Skoczów 1:0 LKS Tempo Puńców
Podhalanka:
– GKS Podhalanka Milówka 1:2 TS Stal-Śrubiarnia Żywiec
– LKS Tempo Puńców 1:0 GKS Podhalanka Milówka
– GKS Podhalanka Milówka 0:5 MRKS Czechowice-Dziedzice
Czego możemy się spodziewać?
Czy Beskid wykorzysta atut własnego boiska i zdoła odnieść kolejne zwycięstwo? Czy może Podhalanka przełamie złą passę i zdobędzie pierwsze punkty w sezonie? Odpowiedzi na te pytania poznamy już w sobotę!