W swoim pierwszym spotkaniu ligowym na Stadionie Miejskim “Beskid” w Skoczowie zawodnicy Marcina Michalika podejmowali LKS Metal Skałkę Żabnica. Drużyna spod Kaplicówki odniosła zwycięstwo pokonując przyjezdnych 5:2(2:2). Po dwie bramki dla Beskidu zdobywali Michał Szczyrba oraz Marcin Jaworzyn. Wynik spotkania ustalił Michał Grześ.

Beskid: Nalepa, Grześ, Juraszek, Padło, Kotrys, Szczyrba, Małkowski, Janik(26’ A. Chrapek), Szczęsny(85’ Krzywoń), Jaworski(63’ J. Krucek), Jaworzyn

Lepiej mecz rozpoczęli zawodnicy Beskidu, którzy już w 2 minucie objęli prowadzenie. Kamil Janik zagrał prostopadłą piłkę do Michała Szczyrby, który z łatwością otworzył wynik spotkania. W 6 minucie przed szansą na bramkę stanął Kamil Janik. Skrzydłowy Beskidu otrzymał piłkę sam na sam od Damiana Szczęsnego. Gracz Beskidu trafił jednak w boczną siatkę. W 12 minucie rywale zagrozili bramce Beskidu. Po strzale rywala z 15 metra piłka ostemplowała poprzeczkę bramki Beskidu i została wybita przez Kamila Kotrysa. W 23 minucie sam na sam z goalkepperem Skałki znalazł się Marcin Jaworzyn, który uderzył wprost w interweniującego bramkarza. Dwie minuty później było 1:1. Zawodnik gości przelobował wychodzącego do niego Romana Nalepę doprowadzając do wyrównania. W 33 minucie efektownym oraz efektywnym rajdem z piłką popisał się Michał Szczyrba, który został sfaulowany w polu karnym gości przez rywala. Do wykonania rzutu karnego podszedł Marcin Jaworzyn, który pewnym strzałem wyprowadził Beskid na prowadzenie. W 36 minucie Marcin Jaworzyn stanął przed szansą na powiększenie prowadzenia Beskidu, jednak po otrzymaniu piłki od Damiana Szczęsnego z 5 metrów trafił w bramkarza Skałki. W 42 minucie rywale przeprowadzili groźną akcję, lecz rywal trafił z bliskiej odległości w interweniującego Romana Nalepę. W 43 minucie Michał Szczyrba obsłużył idealnym podaniem Dawida Jaworskiego, który znalazł się oko w oko z bramkarzem Skałki, lecz uderzył niecelnie. W doliczonym czasie pierwszej połowy goście doprowadzili do wyrównania wyniku. Po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego futbolówka bezpośrednio znalazła się w bramce Beskidu.

W 53 minucie Michał Szczyrba zdecydował się na strzał na bramkę Skałki. Uderzoną przez zawodnika Beskidu piłkę odbił bramkarz gości, jednak przy dobitce Michała Szzczyrby goalkepper drużyny z Żabnicy był już bezradny. W 65 minucie Jakub Krucek zdecydował się na strzał z linii pola karnego w kierunku bramki Skałki. Uderzona przez gracza Beskidu piłka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki gości. W 75 minucie na strzał zdecydował się zawodnik gości, jednak piłka przeleciała obok bramki Beskidu. Dwie minuty później wpisać na listę strzelców próbował się Jakub Krucek. Strzał młodego zawodnika Beskidu z trudem na rzut rożny odpił bramkarz Skałki. Minutę później korzyść z rzutu rożnego odniósł Marcin Jaworzyn. Napastnik Beskidu najlepiej odnalazł się w polu karnym po dośrodkowanej przez Michała Szczyrbę piłce i podwyższył prowadzenie Beskidu na 4:2. W 83 minucie formalności dopełnił Michał Grześ, który przelobował wychodzącego bramkarza Skałki ustalać wynik spotkania na 5:2