Po bardzo dobrym spotkaniu 14 kolejki, w którym skoczowianie pokonali Unię Książenice 6:1 dzisiaj 180% inaczej na murawie prezentowali się zawodnicy Beskidu Skoczów. Gracze ze Skoczowa przegrali z Odrą Wodzisław 3:2(1:1). Bramki dla skoczowian zdobywali Jakub Chmiel oraz Cezary Ferfecki.

Odra: Jastrzębowski, Lorenc, Witoszek, Buczek, Skrenik, Zdunek, Tkocz(89’ Mokry), Koczy, Odon(70’ Brodawka), Danieluk(83’ Wuwer), Owczarczyk(85’ Zieliński)

Beskid: Nalepa, Kotrys, Wrana, Padło, Dudela(55′ Chrapek), Zaremski(30′ Szczyrba), Ferfecki, Chmiel(58’ Borkała) Sikora(68′ Janik), Surawski, Jaworzyn

Żółte kartki: Koczy(Odra) – Dudela, Sikora, Padło, Jaworzyn(Beskid)

 

W 13 minucie Krzysztof Surawski dobrał piłkę do Mieczysława Sikory, który zagrał piłkę w środek pola, gdzie futbolówkę wybił rywal. W 15 minucie rywala w polu karnym Beskidu faulował Mateusz Wrana. Do futbolówki podszedł Robert Tkocz, który strzałem pod poprzeczkę pokonał Romana Nalepę. Szybko odpowiedzieli skoczowianie. W 18 minucie było 1:1. Mieczysław Sikora dograł piłkę na lewą stronę do Kamila Kotrysa. Obrońca Beskidu idealnie dośrodkował piłkę w pole karne gospodarzy, gdzie futbolówkę zgrał głową Marcin Jaworzyn. Do piłki doszedł Jakub Chmiel, który głową umieścił piłkę w bramce. Futbolówkę próbował wybijać jeszcze Beniamin Jarzębowski, jednak goalkepper Odry wybił piłkę po minięciu przez nią linii bramkowej. W 20 minucie po akcji Beskidu na strzał zdecydował się Cezary Ferfecki, lecz jego strzał odbił bramkarz. W 42 minucie Krzysztof Surawski wgrał piłkę w pole karne do Michała Szczyrby, którego strzał z lewej nogi złapał bramkarz. W doliczonym czasie pierwszej części gry przed szansą stanęli gospodarze. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Robert Tkocz, jednak strzał gracza Odry był niecelny.

W 50 minucie rzut wolny na 20 metrze wykonywali gracze Odry. Piłkę uderzoną przez Roberta Tkocza odbił na rzut rożny Roman Nalepa. W 61 minucie Adrian Borkała zszedł z lewej strony do środka i uderzył na bramkę gospodarzy, jednak bramkarz Odry odbił piłkę. Minutę później szansę mięli gospodarze. Kiks w obronie popełnił Wojciech Padło. Piłka dotarła do Kamila Koczego, którego strzał odbił Roman Nalepa. W 66 minucie Robert Tkocz dośrodkował piłkę z rzutu wolnego. Piłka trafiła zza obronę Beskidu, gdzie najlepiej odnalazł się Mateusz Danieluk, który strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza Beskidu. W 72 minucie rzut wolny z narożnika boiska wykonywał Michał Szczyrba. Do piłki doszedł Cezary Ferfecki, który głową doprowadził do wyrównania. W 80 minucie kolejny błąd popełniła defensywa Beskidu. Piłka doszła do Dawida Brodawki, którego strzał odbił Roman Nalepa. Minutę później Kamil Kotrys zagrał piłkę w pole karne gospodarzy. Do piłki doszedł Michał Szczyrba, który wymanewrował rywala i uderzył w boczną siatkę bramki gospodarzy. W 86 minucie padła ostatnia bramka w meczu. Robert Tkocz minął w bocznej strefie boiska Konrada Chrapka. Pomocnik Odry dośrodkował piłkę w pole karne Beskidu, gdzie strzałem głową bramkę zdobył Dawid Brodawka.