Od sparingu z reprezentantem IV ligi rozpoczęli serię gier kontrolnych podopieczni Marcina Michalika. Skoczowianie przegrali z byłym ligowym rywalem 4:2(2:2). Bramki dla skoczowian zdobywali Marcin Jaworzyn oraz powracający do Skoczowa Damian Szczęsny.

Beskid: Nalepa, Chrapek(46’ Dudela), Smagło(46’ Małkowski), Czyż, Kotrys(65’ Lizak), Surawski(70’ Gredka), Padło, Sikora(61’ Jaworski), Szczęsny(46’ Janik), Borkała(46’ Szczyrba), Jaworzyn

W 10 minucie gospodarze zagrali prostopadłą piłkę za obronę Beskidu. Gracz MRKS-u wyszedł sam na sam z Romanem Nalepą, jednak nie zdecydował się na strzał tylko dograł do wychodzącego kolegi z drużyny, które umieścił piłkę w pustej bramce Beskidu. W 15 minucie gospodarze wygrywali 2:0. Po dośrodkowaniu piłki w prawej strony niekryty rywal umieścił piłkę głową w bramce Beskidu. Dwie minuty później odpowiedzieli skoczowianie. Damian Szczęsny minął rywala na lewej stronie i dośrodkował futbolówkę w pole karne, gdzie strzałem w pierwszej piłki bramkę zdobył Marcin Jaworzyn. W 32 minucie gracze Beskidu doprowadzili do wyrównania. Z prawej strony do środka pola z piłką zszedł Mieczysław Sikora, który odegrał piłkę do Damiana Szczęsnego, który plasowanym strzałem z pierwszej piłki pokonał goalkeppera gospodarzy.

W 58 minucie gracze MRKS-u wykonywali rzut wolny. Po strzale gracza rywali piłka odbiła się od stojącego w murze zawodnika Beskidu przez co zmyliła interweniującego Romana Nalepę i wpadła do bramki Beskidu. W 81 minucie było 4:2. Po nieporozumieniu pomiędzy Romanem Nalepą i Wojciechem Padło sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni w polu karnym Beskidu, który na bramkę zamienił były zawodnik Beskidu Mateusz Wrana.

Następny sparing skoczowianie rozegrają w najbliższą sobotę o godzinie 15:00 „na górce” w Bielsku-Białej gdzie rywalizować będą z BKS Stal Bielsko-Biała.