Porażką 0:2(0:0) zakończył się dzisiejszy mecz Beskidu Skoczów. Podopieczni Marcina Michalika przegrali z GKS Radziechowy-Wieprz. Jedną bramkę dla drużyny gości zdobył Mateusz Janik. Drugie trafienie dla gości było samobójczą bramką Konrada Krucka.

Beskid: K. Krucek, Grześ(76′ Gredka), Juraszek, Krzywoń, A. Chrapek(33′ K. Chrapek), Małkowski, Szczyrba, Jaworski, Szczęsny, Janik, J. Krucek(64′ Borkała)

GKS: Rodak, Byrtek, Janik, Noga, Mrózek(89′ Oczkowski), Kłyszyński(83′ Kosiec), Tomiczek(66′ Sanetra), Karpeta, Talik, Dudka, Drewniak(78′ Zuziak)

Sędzia główny: Mateusz Nowak

Żółta kartka: Szczęsny

W 10 minucie blisko zdobycia bramki byli przyjezdni. Po strzale z rzutu wolnego Marek Noga trafił w słupek. W 27 minucie Damian Szczęsny uderzył z rzutu wolnego w kierunku bramki gości, lecz piłka ostemplowała poprzeczkę bramki Fiodorów. W 32 minucie Michał Grześ rzucił piłkę z autu do Jakuba Małkowskiego, który niecelnie uderzył w kierunku bramki gości. Dwie minuty później z rzutu wolnego z 35 metrów uderzali przyjezdni, jednak Konrad Krucek odbił piłkę. W 43 minucie przyśpieszyli skoczowianie na prawej stronie. Damian Szczęsny dograł piłkę w pole karne, gdzie niecelnie z głowy uderzył Jakub Krucek.

W 72 minucie skoczowianie dali się ograć na lewej stronie. Gracz GKS-u dograł piłkę w pole karne, gdzie uderzył futbolówkę rywal. Interweniować próbował Konrad Krucek, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. W 93 minucie skoczowianie zostawili za dużo miejsca drużynie gości co wykorzystał Mateusz Janik, który pokonał Konrada Krucka.