Po dwóch tygodniach do Skoczowa powracają piłkarze Beskidu Skoczów. W sobotnie popołudnie na Stadionie Miejskim w Skoczowie podopieczni Kamila Sornata podejmą RKS Cukrownik Chybie, czyli klub prowadzony przez byłego zawodnika Beskidu Skoczów Mariusza Adaszka.

KP Beskid Skoczów — RKS Cukrownik Chybie

Robotniczy Klub Sportowy Cukrownik Chybie założony został w 1937 roku. Barwy Cukrownika to kolory niebiesko-czerwono-białe. W obecnym sezonie gracze prowadzeni przez Mariusza Adaszka plasują się w tabeli na 14 miejscu z dorobkiem 5 punktów. W ostatniej kolejce Cukrownik zremisował na własnym obiekcie z Koszarawą Żywiec 1:1. Najlepszym strzelcem drużyny z Chybia jest Sebastian Kawa, który dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali.

Ostatnie mecze o stawkę Beskidu z Cukrownikiem:

  1. 2 kwiecień 2016r. – 19 kolejka ligi okręgowej

RKS Cukrownik Chybie 0:0 KP Beskid Skoczów

  1. 29 sierpień 2015r. – 4 kolejka ligi okręgowej

KP Beskid Skoczów 2:1 RKS Cukrownik Chybie

Bramki dla Beskidu: Michał Grześ, Wojciech Padło

  1. 20 czerwiec 2015r. – 30 kolejka ligi okręgowej

RKS Cukrownik Chybie 3:2 KP Beskid Skoczów

Bramki dla Beskidu: Arkadiusz Ihas, Marcin Jaworzyn

  1. 14 marzec 2015r. – Finał Pucharu Polski

KP Beskid Skoczów 7:1 RKS Cukrownik Chybie

Bramki dla Beskidu: Marcin Jaworzyn – cztery, Łukasz Zaremski, Krzysztof Surawski, Dawid Kiełczewski

  1. 15 listopad 2014r. – 16 kolejka ligi okręgowej

KP Beskid Skoczów 3:2 RKS Cukrownik Chybie

Bramki dla Beskidu: Krzysztof Surawski, Kamil Janik, Sebastian Juroszek

Drużyna z Chybia została w okresie letnim bardzo przebudowana. Podczas przerwy wakacyjnej drużynę objął Mariusz Adaszek, który w sobotę powróci do Skoczowa po trzech miesiącach od ostatniego meczu w barwach Beskidu. Sobotni mecz będzie również sentymentalny dla Romana Nalepy, który przed sezonem trafił do Beskidu Skoczów z Cukrownika Chybie, którego barwy reprezentował od sezonu 2012/2013, kiedy przeniósł się do Chybia z Beskidu Skoczów.

Sobotni mecz będzie trzecim, który skoczowianie zagrają w tym sezonie na własnym stadionie. Do tej pory dwukrotnie prowadzeni przez Kamila Sornata zawodnicy schodzili z boiska z trzema punktami. Czy tak będzie i tym razem? Tego dowiemy się w sobotę około godziny 19:00

Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na mecz!