Wynikiem bez zaskoczenia patrząc na ligową tabelę zakończył się mecz 18 kolejki ligi okręgowej. Zawodnicy Beskidu Skoczów pokonali LKS Pogórze 4:1(1:1). Bramki dla Beskidu zdobywali: Arkadiusz Trybulec, Cezary Ferfecki, Marcin Jaworzyn oraz Adrian Borkała.
Beskid: Krucek, Chrapek(46′ Janik), Ferfecki, Trybulec, Kotrys, Dudajek(71′ Szołtys), Surawski, Szczyrba(80′ Zwardoń), Szczęsny, Sikora(62′ Borkała), Jaworzyn
Pogórze: Jamróz, Madzia, Kałuża, Basiński, Rucki(91′ Jaworski), Szwarc(78′ Pszczółka), Wieja, Wojnar(91′ Maciejowski), Juroszek, Greń, Strach
W 6 minucie Kamil Kotrys dograł piłkę z rzutu wolnego w pole karne, gdzie najlepiej odnalazł się Arkadiusz Trybulec, który strzałem głową umieścił piłkę w bramce. Minutę później przed szansą na zdobycie bramki stanął Damian Szczęsny, lecz piłkę uderzoną przez zawodnika Beskidu odbił rywal. W 21 minucie Michał Szczyrba wycofał piłkę do Damiana Szczęsnego, który uderzył nad bramką. W 27 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Krystian Strach zdecydował się na strzał w krótki słupek i piłka znalazła się w bramce Beskidu. W 30 minucie Adrian Sikora otrzymał piłkę w powietrzu od Kamila Kotrysa, lecz piłka po strzale gracze Beskidu trafiła w boczną siatkę. W 35 minucie skoczowianie mięli sytuację sam na sam. Konrad Krucek dograł długą piłkę do napastnika Beskidu, którego strzał odbił Marcin Jamróz. W 37 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Cezary Ferfecki, lecz próba obrońcy Beskidu była minimalnie niecelna.
W 70 minucie skoczowianie objęli ponownie prowadzenie. Po strzale z rzutu wolnego w wykonaniu Cezarego Ferfeckiego kiks na bramce popełnił Marcin Jamróz dając Beskidowi prowadzenie. W 78 minucie spotkania piłkę do Bartosza Szołtysa dograł Michał Szczyrba. gracz Beskidu zdecydował się na strzał, który odbił bramkarz gości. W 79 minucie po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego przez Michała Szczyrbę najlepiej w polu karnym gości odnalazł się Marcin Jaworzyn, który strzałem głową podwyższył prowadzenie Beskidu. W 83 minucie z dystansu uderzył piłkę Adrian Borkała, lecz Marcin Jamróz odbił piłkę. W 89 minucie na strzał w kierunku bramki Pogórza zdecydował się Krzysztof Surawski, lecz bramkarz gości odbił piłkę. W 90 minucie po rzucie rożnym Cezary Ferfecki ostemplował poprzeczkę bramki gości. W 92 minucie długą piłkę otrzymał Marcin Jaworzyn. Napastnik Beskidu dośrodkował piłkę w pole karne gości, gdzie głową bramkę zdobył Adrian Borkała.