Miał być hit kolejki. Miało być show piłkarskie, jednak show piłkarzom skradł sędzia, który w meczu nie będącym brutalnym pokazał aż 14 żółtych kartek. Finalnie mecz zakończył się zwycięstwem Beskidu 1:2. Bramki dla Beskidu zdobywali Michał Szczyrba i Damian Szczęsny.

Beskid: K. Krucek, Kotrys, Juraszek, Padło, Grześ, Małkowski(67’ Borkała), Szczyrba(75’ J. Krucek), A. Chrapek, Jaworski, Szczęsny, Jaworzyn

Żółte kartki: Szczyrba, Kotrys, Małkowski, Szczęsny, Padło, Jaworski

Przed meczem pojawił się pierwszy problem w dzisiejszym spotkaniu dla drużyny Beskidu Skoczów. Podczas rozgrzewki odnowiła się kontuzja Konrada Chrapka, którego w pierwszym składzie zastąpił Dawid Jaworski. Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze, którzy w 12 minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowanej piłce z rzutu rożnego w pole karne Beskidu gracz Błyskawicy zgrał piłkę do partnera, który umieścił piłkę w siatce Beskidu. Szansę na wyrównanie gracze Beskidu mięli trzy minuty później. Michał Szczyrba zagrał piłkę z pierwszej piłki do Artura Chrapka, który uderzył obok bramki zespołu z Drogomyśla. W 19 minucie przed szansą na  zdobycie bramki stanął Marcin Jaworzyn, który po otrzymaniu piłki od Dawida Jaworskiego uderzył zza pola karnego, jednak bramkarz odbił piłkę. W 34 minucie skoczowianie doprowadzili do wyrównania. Michał Szczyrba wkręcił piłkę z rzutu rożnego do bramki gospodarzy. Dwie minuty później długą piłkę otrzymał zawodnik Błyskawicy, który wykorzystał niepewne wyjście Konrad Krucka, który jednak górą wyszedł z pojedynku z rywalem. W 42 minucie zawodnicy Beskidu objęli prowadzenie. Kamil Kotrys dograł piłkę z lewej strony w pole karne Błyskawicy, gdzie na strzał zdecydował się Damian Szczęsny, który pewnie pokonał bramkarza rywali.

W 55 minucie bramce Beskidu zagrozili rywale, jednak strzał zawodnika gospodarzy zza pola karnego był minimalnie niecelny. W 58 minucie ładną akcje przeprowadzili skoczowianie. Damian Szczęsny dograł piłkę do wbiegającego w pole karne Michała Grzesia, który uderzył nad bramką. W 65 minucie Michał Szczyrba wbiegł z piłką w pole karne, jednak rywal zablokował strzał zawodnika Beskidu. W 70 minucie pusty przelot zanotował Konrad Krucek, który minął się z piłką, lecz rywal trafił w poprzeczkę. W 72 minucie sam na sam z Konradem Kruckiem znalazł się gracz rywala jednak bramkarz Beskidu odbił piłkę. W 77 minucie z rzutu wolnego na bramkę Błyskawicy uderzył Damian Szczęsny, jednak bramkarz odbił piłkę. W 80 minucie drugie niepewne wyjście zanotował Konrad Krucek, jednak strzał rywala wybiła obrona Beskidu. W 87 minucie sam na sam piłkę otrzymał Jakub Krucek, lecz piłka po próbie przelobowania bramkarza trafiła w poprzeczkę a następnie w słupek bramki gospodarzy. W doliczonym czasie spotkania piłkę meczową mieli zawodnicy gospodarzy, jednak strzał rywala zatrzymał się na poprzeczce bramki Beskidu.