Bezbramkowym remisem zakończyło się dzisiejsze starcie Beskidu Skoczów z WSS Wisła.
Beskid: K. Krucek, Juraszek, Ferfecki, Pater, Kotrys, Małkowski, Surawski, Zontek(75’ Szczyrba), Dudajek(34’ J. Krucek), Sikora, Jaworzyn
Żółta kartka: Małkowski
W 7 minucie przed szansa na bramkę stanęli gospodarze, jednak najpierw strzał rywala odbił Konrad Krucek, a przy dobitce dobrą interwencją popisał się Cezary Ferfecki. W 9 minucie błąd popełnił obrońca Wisły i przed szansą na zdobycie bramki stanął Marcin Jaworzyn, jednak strzał napastnika Beskidu odbił bramkarz. W 19 minucie po rzucie rożnym blisko zdobycia bramki był Tomasz Juraszek, który uderzył minimalnie niecelnie. W 25 minucie po rzucie rożnym Marcin Jaworzyn uderzył na bramkę gospodarzy, jednak niecelnie. W 41 minucie Jakub Krucek przestawił sobie piłkę na prawą nogę i uderzył w kierunku dalszego słupka, lecz bramkarz odbił piłkę.
Po zmianie stron pierwsi zaatakowali skoczowianie. Mieczysław Sikora dograł piłkę w pole karne do niekrytego Marcina Jaworzyna, który uderzył nad poprzeczką. W 75 minucie blisko zdobycia bramki byli skoczowianie, jednak strzał Mieczysława Sikory odbił rywal. W 81 minucie skoczowianie stanęli przed szansą na gola. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłkę uderzył Jakub Krucek, lecz piłkę wybił rywal. W ostatniej akcji spotkania piłkę meczową miał Michał Szczyrba, którego strzał obronił bramkarz Wisły.