Pewnym zwycięstwem skoczowian zakończył się mecz 4 kolejki ligi okręgowej, w którym gracze Beskidu rywalizowali z beniaminkiem z Goleszowa. Skoczowianie wygrali mecz 9:1(7:0). Czterokrotnie na listę strzelców wpisał się Mieczysław Sikora. Dwie bramki zdobyli Jakub Krucek i Arkadiusz Trybulec, natomiast po razie na listę strzelców wpisali się: Cezary Ferfecki i Antoni Krzak.
Beskid: K. Krucek(46′ Liszka), Chrapek, Ferfecki, Trybulec, Pater, Małkowski(46′ Zwardoń), Surawski, Szczyrba(65′ Juraszek), Krzak, Sikora(61′ Podlasiewicz), J. Krucek
Goleszów: Sadlok(46′ Felis), Kohut(46′ Gandor), Mar. Wigezzi, Krzywoń, Szurman, Nikiel(46′ Brudny), Bajger(46′ Kosiba), Felis, Bakun(66′ Wiśniowski), Jopek, Mat. Wigezzi
Sędzia główny: Tomasz Chmiel
W 6 minucie tego emocjonującego meczu, Cezary Ferfecki stanął w obliczu decydującej chwili. Bez wahania podjął ryzykowną decyzję o oddaniu strzału z daleka, a piłka, niczym precyzyjny pocisk, zakończyła swoją loterię w siatce tuż przy interweniującym bramkarzu przeciwników. Minuta 7 była świadkiem kolejnego zrywu drużyny skoczowian. Jakub Krucek, pełen determinacji, znalazł się na właściwym miejscu w odpowiednim czasie. Perfekcyjnie przyjęta piłka na odległości pięciu metrów przed bramką rywali była praktycznie nie do obrony. Krucek, niczym artysta na boiskowej scenie, pewnym i precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie swojego zespołu, dodając kolejny rozdział do historii tego meczu. Nastała 10 minuta, a wraz z nią moment godny pamięci dla fanów piłki nożnej. Michał Szczyrba zagrał długą piłkę do Mieczysława Sikory, który po ominięciu bramkarza umieścił piłkę w siatce. W 11 minucie, piłka znów wędrowała zatrzepotała w siatce bramki przyjezdnych. Ponownie długą piłkę otrzymał wychodzący na pozycję Mieczysław Sikora, który uderzając piłkę obok bramkarza zdobył czwartą bramkę dla Beskidu. W 14 minucie najpierw Mieczysław Sikora trafił w słupek a następnie strzał uderzającego zza pola karnego Krzysztofa Surawskiego odbił bramkarz. W 17 minucie Mieczysław Sikora dokonał tego co nie udało się wcześniej. Skrzydłowy Beskidu pokonał bramkarza rywali kompletując hat-tricka. Minutę później strzał z dystansu oddał Krzysztof Surawski, jednak bramkarz rywala złapał piłkę. W 20 minucie Antoni Krzak zagra piłkę do Jakuba Krucka, którego strzał po rykoszecie rywala odbił się od słupka bramki Goleszowa. W 36 minucie , po precyzyjnym dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska, piłka odnalazła swą drogę na głowie Arkadiusza Trybulca, który umieścił ją w siatce rywala.W 38 minucie Damian Pater dograł piłkę z boku do Mieczysława Sikory, który uderzył nad bramką. W 40 minucie Antoni Krzak zagrał piłkę do Jakuba Krucka, którego strzał minimalnie minął celu. W 43 minucie meczu, po długim podaniu z rzutu wolnego, Antoni Krzak z drużyny Beskidu precyzyjnym strzałem obok bramkarza zdobył bramkę, zwiększając prowadzenie swojego zespołu.
W 50 minucie meczu, Michał Szczyrba perfekcyjnie dograł piłkę do Mieczysława Sikory, który mocnym strzałem w długi róg bramki umieścił piłkę w siatce, zdobywając kolejną bramkę dla swojego zespołu. W 55 minucie meczu, drużyna gości znalazła się w sytuacji mającej doprowadzić do bramki. Po nieudanej próbie pułapki spalonego, zawodnik Goleszowa Michał Jopek oddał niecelny strzał, nie wykorzystując okazji do zdobycia gola. W 62 minucie Jakub Krucek wybiegając za obronę przeciwnika otrzymał podanie. i precyzyjnym strzałem obok bramkarza skierował ją do siatki, zdobywając bramkę dla swojego zespołu. Dwie minuty później indywidualnie ruszył Krzysztof Surawski, który po minięciu rywala dograł piłkę do Jakuba Krucka, jednak strzał napastnika Beskidu odbił bramkarz. W 70 minucie goście zdobyli bramkę. Do długiej piłki wyszedł Arkadiusz Liszka, którego uprzedził Michal Gandor, który umieścił piłkę pustej bramce Beskidu. W 71 minucie Kamil Zwardoń uderzył z dystansu, jednak rywal odbił piłkę. W 88 minucie przed bramkarzem rywala znalazł się Arkadiusz Trybulec, który wymanewrował goalkeppera i umieścił piłkę w siatce.