W finale Pucharu Polski po raz trzeci z rzędu zameldowali się zawodnicy Beskidu Skoczów, którzy pokonali dzisiaj KS Kuźnia Ustroń 2:1(1:1). Bramki dla Beskidu zdobywali Jakub Małkowski oraz Daniel Pater.

Beskid: K. Krucek, Juraszek, Chrapek(72′ Kotrys), Trybulec, Małkowski, Pater, Surawski, Zątek(85′ Krzak), Dudajek(72′ Szczyrba), Sikora(90′ Podlasiewicz), J. Krucek

Kuźnia: Bielov, Butenko, Delcio, Jaworski(61′ Bujok), Ligocki(61′ Szlufarski), Sikora(77′ Pietraczyk), Wania, Rycka, Sudoł(46′ Bui), Forka(61′ Waliczek), Mezu

Żółta kartka: Chrapek, Juraszek(Beskid) – Sudoł, Butenko, Bui(Kuźnia)

W 5 minucie Jakub Krucek wycofał piłkę do nabiegającego Mieczysława Sikory, po którego strzale piłka przeleciała nad bramką. W 11 minucie za krótko piłkę wybiła defensywa Beskidu i ta trafiła do niekrytego Adriana Sikory, który strzałem z pierwszej piłki pokonał interweniującego Konrada Krucka. W 25 minucie z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Jakub Małkowski. Dogranie skrzydłowego Beskidu było tak precyzyjne, że piłka bezpośrednio trafiła do bramki Kuźni. W 41 minucie po wyrzucie piłki z autu przez Mieczysława Sikorę rywal głową odbił piłkę tak, że odbiła się od własne poprzeczki. Do piłki doszedł aktywny dzisiaj Krystian Dudajek, który uderzył niecelnie.

W 67 minucie po wrzucie piłki z autu przez Mieczysława Sikorę powstało zamieszanie w polu karnym Kuźni. Najlepiej odnalazł się Daniel Pater, który strzałem w boczną siatkę wyprowadził Beskid na prowadzenie. W 69 minucie rzut wolnywykoywali gracze gości. Piłka trafiła do Claudio Gomes Delcio, którego strzał głową odbił Konrad Krucek.