Faktem stała się pierwsza porażka Beskidu w sezonie 2018/2019. W dzisiejszym meczu skoczowianie przegrali z rezerwami Rekordu 1:3(0:1). Bramkę dla Beskidu zdobył Marcin Jaworzyn
Beskid: Nalepa, Siekierka, Ferfecki, Zaremski, Kotrys, K. Chrapek, Padło, Sikora, Janik(85’Surawski), Szczyrba, Bezeg(55’ Jaworzyn)
Rekord: Syc(46’ Szumera), Olszowski, Płowucha, Jampich, Waliczek, Flaka, Gron, Biela(80’ Lasak, Melanik(89’ Tomko), Brzóska(91’ Tatarczuch), Różycki
W 12 minucie w polu karnym gości na prawą nogę zszedł Kamil Janik, którego strzał na dalszy słupek był niecelny. W 14 minucie padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Artur Różycki znalazł się na sam na sam z Romanem Nalepa, i strzałem w boczna siatkę zdobył otworzył wynik spotkania. W 28 minucie przed szansa na bramkę stanął Szymon Bezeg, który po dośrodkowaniu Mieczysława Sikory głowa trafił w poprzeczkę. W 38 minucie po kontrataku w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki znalazł się Daniel Biela, którego strzał odbił Roman Nalepa.
Po zmianie stron szybko skoczowianie mieli okazje na doprowadzenie do wyrównania. W 47 minucie Michał Szczyrba próbował przelobować bramkarza, lecz próba pomocnika Beskidu była nieudana. W 55 minucie Marcin Jaworzyn dograł piłkę z prawej strony w pole karne, gdzie znajdował się Kamil Janik, którego strzał głową odbił bramkarz. Minute później Marcin Jaworzyn doprowadził do wyrównania. Napastnik Beskidu dośrodkowaną w pole karne piłkę kontrująco uderzył trafiając w boczna siatkę. W 61 minucie Mieczysław Sikora dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie ponownie głową uderzył Marcin Jaworzyn, lecz strzał napastnika Beskidu obronił bramkarz. W 65 minucie Marcin Jaworzyn minął w polu karnym rywala i uderzył na bramkę, lecz bramkarz gości odbił piłkę, ta spadla pod nogi Kamila Janika, którego dobitkę ponownie obronił strzegący dostępu do bramki gości Jakub Szumera. W 68 minucie rzut wolny wykonywali gracze Rekordu. Piłkę uderzona pod murem odbił Roman Nalepa. Do piłki doszedł Mateusz Waliczek, który pokonał bramkarza Beskidu. W 70 minucie po kontrataku Rekordu niecelnie na bramkę Beskidu uderzył Daniel Biela. W 79 minucie goście ustalili wynik spotkania podwyższając prowadzenie Artur Różycki pograł z Danielem Biela, który pokonał Romana Nalepę. W 89 minucie Mieczysław Sikora uderzył na bramkę gości, lecz ponownie piłka została zablokowana. Do piłki doszedł Krzysztof Surawski, którego strzał wybił z linii bramkowej rywal.