Sobotnim spotkaniem z LKS Pogórze maraton w stylu Premier League rozpoczną zawodnicy Beskidu Skoczów. Skoczowianie w przeciągu najbliższych dwóch tygodni rozegrają pięć spotkań. Cztery ligowe oraz jedno pucharowe. Na rozpoczęcie serii meczów gracze Marcina Michalika udają się na obiekt beniaminka z Pogórza.

Ludowy Klub Sportowy Pogórze założony został w 1950 roku. Barwy sobotniego rywala Beskidu to kolory czerwony, żółty i zielony. Po rozegraniu siedmiu meczów podopieczni trenera Marcina Sitko zajmują w tabeli 7 9 miejsce z dorobkiem 4 punktów oraz bilansem bramkowym 9:27. Najskuteczniejszymi zawodnikami LKS-u Pogórze są Krystian Danel oraz Daniel Madzia, którzy w ligowych zmaganiach zdobyli po dwie bramki. W ostatniej kolejce Pogórze rywalizowało w Drogomyślu z Błyskawicą. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 6:0.

W ostatnich latach często drużyna Beskidu mierzyła się z LKS-em Pogórze. Ostatni bezpośredni pojedynek miał miejsce w poprzednim sezonie, kiedy to na boisku w Pogórzu LKS pokonał skoczowian 3:1.

Ostatnie mecze Beskidu z Pogórzem:

1. 25 sierpień 2019r. – 4 kolejka A-klasy

LKS Pogórze 3:1 KP Beskid II Skoczów

Bramka dla Beskidu: Wojciech Struś

2. 11 maj 2019r. – 21 kolejka A-klasy

KP Beskid II Skoczów 2:1 LKS Pogórze

Bramki dla Beskidu: Jacek Kidoń, Maciej Matuszka

3. 23 wrzesień 2018r. – 8 kolejka A-klasy

LKS Pogórze 2:0 KP Beskid II Skoczów

4. 7 maj 2017r. – 20 kolejka A-klasy

KP Beskid II Skoczów 2:0 LKS Pogórze

Bramki dla Beskidu: Przemysław Węgrzyn, Seweryn Bujok

5. 18 czerwiec 2016r. – 7 kolejka A-klasy

LKS Pogórze 1:4 KP Beskid II Skoczów

Bramki dla Beskidu: Daniel Bujok – dwie, Daniel Greń, Konrad Chrapek

Ostatni remis skoczowian w domowym spotkaniu z LKS Goleszów zakończył serię pięciu zwycięstw z rzędu drużyny spod Kaplicówki. W sobotę skoczowianie staną przed szansą na powrócenie na zwycięski szlak. Dokonanie tego przez drużynę Beskidu nie będzie łatwym zadaniem. Gracze prowadzeni przez Marcina Michalika udają się na boisko beniaminka z Pogórza, który w ostatnim sezonie z łatwością awansował do ligi okręgowej. Gospodarze sobotniego spotkania do meczu przystąpią osłabieni brakiem wychowanka Beskidu Skoczów Daniela Macury, który w ostatnim spotkaniu został ukarany czerwoną kartką. Spotkania derbowe rządzą się swoimi prawami. Z pewnością nikt tanio skóry nie sprzeda. Po imponującym początku sezonu w wykonaniu skoczowian ostatnio nastąpił mały przestój. Czy uda się w sobotę odnieść zwycięstwo? Tego dowiemy się w sobotę około godziny 16:00.

Musisz tam być!